Wrześniowe laboratorium tekstu [część I]: Słowa z magazynu [odc. 1]

Słowa z Magazynu

Wrzesień  to mój ulubiony miesiąc. Zapowiedź jesieni. Ogłaszam wrzesień miesiącem eksperymentów z tekstem. Na początek wykorzystanie techniki kolażu w twórczości poetyckiej.

Słowa z magazynu to będzie seria eksperymentalnych zabaw z wyrazami  wyciętymi z jednego egzemplarza magazynu, gazetki reklamowej, ulotki, czy co tam będę mieć pod ręką. Celem jest ułożenie z nich wiersza białego, choć idealnie byłoby, gdyby udało się złożyć sensownie jakąś rymowankę. Jeszcze tego nie dokonałam, ale kto wie, może mi się kiedyś powiedzie.

Pierwszy wiersz został skomponowany z elementów wyciętych z magazynu reklamowego sieci Deichmann, Shoe Fashion. Przytaczam go poniżej.

 SPIS TREŚCI DLA ODWAŻNYCH

Fantazyjne motywy nadadzą charakteru
Tak stworzysz idealnie dobrane inspiracje
Ostatni krzyk nudy za kulisami sukcesu!
Nie trzeba wiele, by mieć swój własny cel
Twoje ideały nie umkną niczyjej uwadze
Klasyka i fantazja to połączenie idealne
Zapowiada się niezwykle
Pójdzie jak z płatka

A oryginał wygląda tak:

 

Słowa z Magazyny, odc. 1

Po pierwszej próbie wiem już, że jako tła muszę używać grubszego papieru 😉 To cenna wiedza. Wykorzystam ją w przyszłości, bo na pewno jeszcze powtórzę tę zabawę.

Jak widzicie, trzy wyrazy dopisałam ręcznie, ale wpisują się nieźle w całość. Użyłam także różnych fragmentów grafiki, bo aż się o to prosiły. Zdecydowanie polecam. Taka twórcza forma recyklingu makulatury.